top of page
Ośmiornica w welonie
Pastelowa głębina,
Gdzie wodorost i bąble,
Buja sobie spokojnie.
Ośmiornica przepływa.
Macki ma pastelowe
I okrągłą ma głowę,
Za osobą mięciutką
Welon lekki się ciągnie.
Mątwa pyta się nagle:
Czy na ślub ona płynie?
Wiele oczu ciekawskich,
Wciąż ją śledzi w głębinie.
Ona płynie i płynie.
Płynie tuż obok rafy,
Koralowce tu mija,
Welon się za nią ciągnie,
Polip się z cienia wychyla.
A zaraz znów płynie wyżej,
Słońce przez wodę prześwieca,
Lekka welonu spódnica,
Złoto się mieni przez chwilę.
Oczy w nią ciągle wpatrzone,
Otwarte w niemym pytaniu:
Dlaczego ona w welonie?
Także się ciągną za nią.
A ona płynie i płynie,
Welon się kręci i wije,
To znowu znika w głębinie,
Gdzie się odpowiedź też kryje.

bottom of page